Zbyszek Zbyszek
103
BLOG

Co jest w życiu ważne czyli eksperyment?

Zbyszek Zbyszek Osobiste Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

Najważniejsze dla nas jest, abyśmy mieli w życiu sprawy ważne. Aby te najważniejsze były te najważniejsze. Inaczej lipa, porażka, przegrana i schodzimy na boczne tory, bo najważniejsze staje się piwo z kumplami, butelka wódki w samotności, ciemna rozpacz w pokoju o odrapanych ścianach.

Więc dla różnych ludzi różne sprawy są ważne i rzecz w tym, by te właściwe uczynić najważniejszymi i ważnymi naprawdę. Wrogami naszymi są oczywiście ci, co inne sprawy mają za ważne. Tego, co ważne, uczy nas religia, telewizja, znajomi, rodzice. Wokół tego toczy się cała ekonomia życia. Życie jest jednym procesem dążenia do tego co ważne.

Dla Aleksandry ważne jest poznawanie Afryki. Odkrywanie prawdziwego życia goryli, bycie na tym najgorętszym z kontynentów. Zenon robi karierę w polityce. Zabije społecznie i ekonomicznie każdego, kto wejdzie mu w drogę. Jego celem jest władza. Dla innych ważny jest ból, suma krzywd, których doświadczyli. Dla jeszcze innych kolejna dawka jakiegoś narkotyku, który w ich krwiobiegu i świadomości wyzwoli lawinę rozkoszy. Dla innych seks. Dla innych religia. Dla jeszcze innych dzieci. A dla tych, co zeszli na manowce - krzywdzenie innych.

Czy można wyobrazić sobie świat, życie, w którym nic nie byłoby ważne? Nie można. Bo życie na tym właśnie zawsze polega, na dążeniu do tego co ważne (dla nas). Bo ostatecznie ważni jesteśmy MY sami. Nasze własne życie. Czy ono szczęśliwe, czy nieszczęśliwe? Czy przebiega tak, jak mogłoby czy przeciwnie jest naszpikowane przeciwnościami i nieszczęściem? Ważne w końcu, żebyśmy żyli.

Za każdym razem słowo ważne, przeżycie czegoś jako ważne, oznacza, że w rzeczywistości jaka jest nam dana zauważamy coś, z czym się wiążemy. Całe nasze życie jest potem dążeniem do zaistnienia w rzeczywistości tego czegoś. Do długiego życia. Do udanej rodziny. Do szacunku od ludzi. Do prawdy, do szczęścia, do przyjemności.

Jedyne, co jest zupełnie nie do pomyślenia, to jakby to było, jakby nic nie było ważne. Nic, zupełnie nic. Kompletnie nic. Bo określanie tego, co jest ważne, jest może w istocie naszą pretensją do rzeczywistości. Jakąś próbą, wyrażeniem jakiejś naszej woli, jak ta rzeczywistość ma wyglądać. Różnimy się tylko rodzajem jej domniemanych kształtów, ale nie różnimy się samym dążeniem do zaistnienia tego, co dla nas - ważne. I nie chodzi tu o żadne fizyczne działania tylko o pewną duchową postawę, bez której nie umiemy wyobrazić sobie życia, bo na tym ono właśnie polega, na wiązaniu się z tym co ważne i na dążeniu do tego. Do pieniędzy, władzy, szczęścia, uznania, radości, wymierzenia sprawiedliwości i miliona innych sytuacji, zdarzeń, doświadczeń, które unoszą się w psychice człowieka.

Więc może zaryzykować. Odbić od brzegu. Nie. Nie na całe życie. Nie żartujmy. To byłoby idiotyczne. Niemożliwe. Głupie. Może zaryzykować życie w inny sposób. Całkiem odmienny. Może przeżyć jeden dzień tak, że nic, dokładnie nic nie jest dla nas ważne. Łącznie z nami samymi. Nie. To się jawi niemożliwe. To niepoważne. Więc może godzinę. Może kwadrans. Kwadrans chyba możemy zaryzykować. Może kwadrans przeżyć w taki sposób, że nic nie jest dla nas ważne. Ani zwycięstwo naszych sportowców, ani ich sromotna porażka. Ani nasza sytuacja, ani nasze ciemne lub pomyślne perspektywy. Ani nic z naszej przeszłości, ani to co bezpośrednio teraz. Ani ludzie, ani my sami, ani nasze pragnienia i obawy. Po prostu - żyć, ten krótki czas, w ten eksperymentalny sposób. I potem sobie odpowiedzieć - jak było? Albo i nie, bo to też przecież - nieważne :)

************************************************************
Zastrzeżenie
Niniejszy tekst stanowi rodzaj żartu.
W żadnym wypadku nie należy traktować go wcale na poważnie.
************************************************************

Zbyszek
O mnie Zbyszek

http://camino.zbyszeks.pl/  Kopia twoich tekstów: http://blog.zbyszeks.pl/2068/kopia-bezpieczenstwa-salon24-pl/

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości