Zbyszek Zbyszek
719
BLOG

Trzy pytania o terroryzm

Zbyszek Zbyszek Polityka Obserwuj notkę 9

1. Czy działania rządów państw Zachodu, w swych skutkach, zapobiegają powstawaniu zjawiska terroryzmu, czy sprzyjają powstawaniu zjawiska terroryzmu?

2. Czy terroryści mają jakiekolwiek obiektywne powody do swoich zbrodniczych działań, czy też kieruje nimi ślepa, bezrozumna nienawiść do Zachodu?

3. Czy w następstwie owych zamachów, tracą rządzący państwami czy społeczeństwa w tych państwach żyjące?

 

Ad1.

Gdy Libią rządził Muamar Kaddafi, to Libia była krajem mlekiem i miodem płynącym, dla swoich mieszkańcow. Obcokrajowcy przyjeżdżali tam pracować. Ludzie dostawali edukację, opiekę zdowotną, nowożeńcy dotację do zakupu mieszkania, a kraj budował "man made river" wielki rurociąg, który miał nawadniać szerokie pustynne tereny.

Stalowa ręka dyktatora, już po pogodzeniu się z Zachodem, trzymała za gardło nie tylko jego przeciwników politycznych, ale także wszystkich co choćby pomyśleli o terroryźmie. Sama

Tak samo w Iraku i w Syrii, tamtejsi dyktatorzy, niszcząc polityczną opozycję równocześnie niszczyli w zarodku powstawanie ruchów czy organizacji terrorystycznych.

Likwidacja tych dyktatorskich rządów, została przeprowadzona pod hasłami szerzenia pokoju i demokracji. W skutkach powstały wylęgarnie terroryzmu.

Ad2.

Nienawiść do Zachodu, do jego świeckich i ateistycznych wartości jest u terrorystów prawdziwa. Jednak działania militarne niektórych państw Zachodu, na terenach islamskich, mogą być brane przez terrorystów jako uzasadnienie ich zbrodniczych czynów.

Przyszły terrorysta widzi, że dron zrzucił bombę i zginęli ludzie na weselu. Dorośli i dzieci. Przyszły terrorysta nie ma środków do walki z lotnictwem i dronami. Ma zachętę by odwet wziąć tak jak się da, w samobójczym ataku na bezbronną ludność.

Taki przyszły terrorysta, podnosi teraz głowę w Iraku i co widzi? Samoloty z biało-czerwonymi szachownicami nad swoją głową. Taka decyzja była. Podobno ważna. Rządzący nie mają co się bać.

Ad3.

Nic tak nie pomaga władzy jak wojna. Cierpi zawsze społeczeństwo. Rośnie przewaga władzy nad obywatelem. Co systemowo można łatwo zaobserwować. Inwigilacja za stanu wojennego w PRL to się może schować przy dzisiejszym stanie pokoju. Specjalne prawa pozwalają władzy na znacznie więcej niż dawniej. Wszystko dla dobra obywatela.

 

Podsumowanie:

Zarówno militarne zaangażowanie Zachodu w tzw. kolorowe rewolucje na Bliskim Wschodzie, jak i masowy, kompletnie niezrozumiały, import ludzi z Afryki i Azji do państw Europejskich, zdają się przyczyniać do wzrostu zagrożenia dla społeczeństw Europy.

Przypomnijmy, że ani Ameryka, ani Arabia Saudyjska nie przyjmują imigrantów z Bliskiego Wschodu.

Obserwowane zdarzenia zdają się mieć swoją logikę, to jest przyczyny, które są następstwem konkretnych działań. Jeśli społeczeństwa Europy tej logiki nie zobaczą, to będą wybierać między trzema ewentualnościami:

  • - państwem policyjnym
  • - rewolucją ksenofobiczną i nacjonalistyczną
  • - rozpadem.

Oby to byla nieprawda.

Zbyszek
O mnie Zbyszek

http://camino.zbyszeks.pl/  Kopia twoich tekstów: http://blog.zbyszeks.pl/2068/kopia-bezpieczenstwa-salon24-pl/

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka