Zbyszek Zbyszek
491
BLOG

Czy Paweł Kukiz to Lech Wałęsa?

Zbyszek Zbyszek Polityka Obserwuj notkę 11

Pod koniec 1990 roku w społeczeństwie pojawił się ferment. Ludzie mieli dość establishmentu politycznego, grubej kreski narysowanej przez Mazowieckiego a będącego raczej linią porozumienia elit komunistycznych i styropianowych. Chcieli zmian. Chcieli szarpnięcia.

I oto pojawił się ktoś, kto nie wahał się wskazać przyczyn zła - tego zbratania się komunistów z ugodowcami, porozumienia które wpychało kraj w stagnację. Wałęsa z siekierą, Wałęsa jako burzyciel porządku, Wałęsa, który puści w skarpetkach nowobogacką elitę.

Ludzie mają krótką pamięć. Zapomnieli. Liczy się news, ten dzisiejszy.

A dzisiaj ludzie są wkurzeni, nie tak jak w 1990 i nie w takiej ilości, ale jednak. Ludzie są wkurzeni stagnacją i ogólnym stanem. Są wkurzeni zbrataniem establishmentu. Chcą zmian.

Tak. Historia się powtarza. Szczególnie w życiu tych ludzi i społeczeństw, które z niej szydzą lub jej nie chcą pamiętać. Oto pojawił się człowiek. I obiecał. Rozprawę z układem tych co rządzą. Przywrócenie kraju Polakom. Bunt przeciw establishmentowi. Paweł Kukiz.

Lech Wałęsa - nie wiem czy ktoś pamięta - okazało się, zamiast "komunistów" gnać, tak ich wzmocnił, że rządzili następnie krajem, już z demokratycznego wyboru. Paweł Kukiz obiecuje ruch lewostronny polskimi drogami, na których w pierwszym rzędzie zostanie rozjechany wpływ jego własnego elektoratu, bo w JOW po prostu zniknie.

Obaj buntownicy, Wałęsa i Kukiz, nie mieli w czasie zbierania poparcia do "buntu" żadnego konkretnego programu pozytywnego, czyli co konkretnie i kiedy i jak zrobią. Obaj byli zbiornikami negatywnych energii społecznych, które w jakiś sposób trzeba zagospodarować i skanalizować. Obaj nieśli przesłanie, że wystarczy być PRZECIW. Otóż. Niewystarczy. To bardzo bolesna prawda, zasadniczo nie do przyjęcia przez ludzi.

O tym, że JOW to Lech Wałęsa dwa, pisałem już dawno temu. To następny mechanizm kanalizowania niezadowolenia społecznego. Za piętnaście, dwadzieścia, dwadzieścia pięć lat (niedługo mija dwadzieścia pięć lat od kampanii prezydenckiej Wałęsy) nikt już nie będzie nic pamiętał. A zostanie tak jak było, tylko jeszcze bardziej.

Ostatnio otrzymałem zamówiony wysyłkowo towar. Towar otwarty, nie nadaje się do zastosowania, bo części są niespasowane (pewnie chińska podróbka oryginału). Jestem trochę w sytuacji bez wyjścia, bo właśnie chciałem wyjść z domu na dłużej. Dlaczego ktoś mi wysyła takie coś? Dostawca hostingu internetowego, wykazuje nieuprzejmość (bardzo delikatnie mówiąc) w kontaktach i olewanie klienta, który przecież już i tak zapłacił. Na każdym kroku, ktoś chce mnie "oszwabić". Janusz Korwin Mikke "oszwabia" Polaków, podając się za rolnika. Każdy kombinuje, bo to "taki kraj".

I nie zmieni tego wybór kogoś na prezydenta. Nie zmieni małych i podłych zachowań, które składają się na procesy społeczne, na tysiące i miliony interakcji. Na to państwo.

Zmienić się musimy my. Ale to wymagałoby porzucenia wiary w siebie. I pogardy dla innych. A na to nas nie stać. Bośmy "poznali prawdę". Bo trzeba sobie "jakoś radzić" w tym świecie. Bo "kto nie grabi tego zagrabią". Ale nie ci, daleko, pod kandelabrami. Tylko ci najbliżej. Bo winny jest zawsze ktoś inny, i dlatego tak łatwo zmienić rzeczywistość, zmieniając tego innego.

Mój biedny kraju. Kiedy ty się naprawdę obudzisz? Jak ziemia pod deszczu. I zrozumiesz. Że nie ma innej Polski, jak ten Polak, któremu wysyłasz trefny towar, któremu naliczasz wyższy rachunek, któremu wysyłasz internetem obelgi i poniżające akapity, któremu małym drukiem, procedurami, decyzją administracyjną...

Kiedy ty wreszcie zrozumiesz, że nie jesteś niczym innym, jak sumą tego, co ludzie ludziom, tutaj, sobie robią nawzajem?

Może gdy się zbudzisz, to wzejdzie słońce. Ciepłe. Czerwcowe. Wtedy paruje ziemia i pachną kwiaty. I wtedy człowiek nie jest sam ani dla siebie. Jest częścią tego wiecznego procesu, życia, pędzącego do słońca, to jest do Miłości, która wszystko stwarza, obejmuje i woła ku sobie...

 

------------------------

strona domowa

Zbyszek
O mnie Zbyszek

http://camino.zbyszeks.pl/  Kopia twoich tekstów: http://blog.zbyszeks.pl/2068/kopia-bezpieczenstwa-salon24-pl/

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka